Samochód marzenie - Volvo XC60

Tylko jak zrobiłam prawo jazdy od razu chciałam kupić samochód, moje pierwsze autko nie należało do najlepszych, ani najszybszych, ale było moje i zawsze mogłam jeździć, gdzie chciałam nie trzeba było się nikogo prosić.

 Pewnego feralnego dnia, gdy jechałam moim Puntem, kobitka jadąca za mną wjechała mi w „tyłek” robiąc z mojego małego autka kanapkę. Po tym zdarzeniu musiałam pożegnać się z moim małym samochodzikiem. Ale ja długo bez samochodu wytrzymać nie mogłam, zaczęły się poszukiwania kolejnego samochodu dla mnie. Wszyscy mówili: kup coś małego, podobnego do tego co miałaś, bo nie będziesz umiała jeździć. Ale ja oczywiście nie słuchałam i kupiłam Renault Megane Scenic – był większy, szybszy i zdecydowanie wygodniejszy. Był tylko jeden problem jak nim zaparkować, jak nim jechać. Ale wystarczyła jedna jazda i wszystko było ok. Teraz nigdy bym nie kupiła już mniejszego samochodu od tego, który mam;). Wiecie lubię swój samochód, ale w przeciwieństwie do mężczyzny - kiedyś będę musiała go zmienić. Teraz moim marzeniem jest Volvo XC60. Jest to samochód duży, wygodny i piękny. Kierując takim samochodem można się czuć komfortowo i bezpiecznie. Jego kształty i sylwetka sprawiają, że jadąc ulicą przykuwa uwagę. Za każdym razem kiedy go widzę na ulicy, mówię, że jedzie mój samochód :). Mam nadzieję, że kiedyś będzie mój :).

Prawda, że jest piękny…